"...zobaczą zmiany na niebie. Będą świadkami słonecznego obrotu, jak nigdy dotąd. Następnie ujrzą Krzyż. Stanie się to tuż przed zderzeniem gwiazd na niebie i kiedy Moje Promienie Bożego Miłosierdzia okryją ziemię. Następstwem będzie cisza, tak że każda dusza będzie w stanie absolutnej prywatności, gdy stanie przede Mną. Powiedz Moim dzieciom na co muszą uważać, gdyż one nie muszą się obawiać."
Jezus Chrystus 11 listopad 2011 16.00

Czytanie na dziś

10 grudnia 2011

Modlitwa o uniknięcie Czyśćca.

„Dzieci moje, wasze serce jest ciasne, ale modlitwa rozszerza je i czyni zdolnym do miłowania Boga. Modlitwa jest przedsmakiem nieba, jest jakby zstąpieniem do rajskiego szczęścia. Zawsze przepełnia nas słodyczą; jest miodem spływającym do duszy, który sprawia, iż wszystko staje się słodkie. W chwilach szczerej modlitwy znikają utrapienia jak śnieg pod wpływem słoońca”.  
Święty Jan Maria Vianney


Słowo wstępne.
Powodem, dla którego musimy po śmierci przechodzid przez czyściec jest to, że popełniamy grzechy i nie dbamy o to, by za nie odpowiednio zadośćuczynić. Każdy grzech trzeba odkupić; w tym życiu modlitwą i pokutą albo w następnym życiu cierpieniem czyśćcowym. Nawet najmniejszy cień grzechu, czy też zła, nie może obrażać przenajświętszej obecności Boga. Im cięższe i częstsze są te grzechy, tym dłuższy okres zadośćuczynienia poprzez cierpienia czyśćcowe. Nie jest winą Boga ani Jego pragnieniem, abyśmy trafili do czyśćca! Cała wina leży po naszej stronie. Zgrzeszyliśmy i nie odpokutowaliśmy za to. Ale nawet, gdy popełnimy grzech, Bóg w swej bezgranicznej dobroci daje nam do dyspozycji wiele prostych i skutecznych sposobów na znaczne skrócenie okresu odkupienia bądź na jego całkowite anulowanie. Większość chrześcijan w niezrozumiały sposób lekceważy te szansę, skazując siebie na spłacanie długów w więzieniu czyśćcowym. Dlatego nawiązując do świadectwa pewnej zakonnicy od sióstr klarysek; przedstawiam bardzo skuteczną modlitwę całkowicie umożliwiającą uniknięcie czyśćca.



MODLITWA O UNIKNIĘCIE CZYŚĆCA


Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Najświętsze Serce Boskiego Syna
Twojego, Jezusa Chrystusa i Niepokalane Serce Jego Matki,
Najświętszej Maryi Panny, z całą Ich Miłością i nieskończonymi
cierpieniami, i zasługami, na zadośćuczynienie za grzechy moje dzisiaj
popełnione i w ciągu całego mojego życia.
Chwała Ojcu…


Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Najświętsze Serce Boskiego Syna
Twojego, Jezusa Chrystusa i Niepokalane Serce Jego Matki,
Najświętszej Maryi Panny, z całą Ich Miłością i nieskończonymi
cierpieniami i zasługami, na naprawienie tego dobra, które źle spełniłem
dzisiaj i w całym moim życiu.
Chwała Ojcu…


Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Najświętsze Serce Boskiego Syna
Twojego, Jezusa Chrystusa i Niepokalane Serce Jego Matki,
Najświętszej Maryi Panny, z całą Ich Miłością i nieskończonymi
cierpieniami i zasługami, na uzupełnienie tego dobra, które źle spełniłem
dzisiaj i w całym moim życiu.
Chwała Ojcu…




Pewna zakonnica pd sióstr klarysek ukazała się po śmierci swej przełożonej, która za nią się modliła, mówiąc: "Poszłam prosto do Nieba dzięki tej modlitwie odmawianej, co wieczór. Modlitwą tą spłaciłam wzsystkie długi i tak uniknęłam płomieni czyśćcowych."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz